Nie da się uniknąć całkowicie osadzania się płytki nazębnej. Istnieje jednak kilka skutecznych sposobów, aby przeciwdziałać przekształcaniu się jej w kamień nazębny.
Groźne choroby zaczynają się od małego niedopatrzenia
Po każdym posiłku na naszych zębach pozostaje cienka, z początku niewidoczna gołym okiem, warstwa. Pod wpływem śliny, związków fosforu i wapnia, twardnieje, przekształcając się w kamień. Ten może powodować stany zapalne przyzębia, wywoływać choroby dziąseł, a w konsekwencji – paradontozę, próchnicę i inne częste choroby jamy ustnej.
Higiena jest najważniejsza!
Kamień nazębny jest stosunkowo łatwy do opanowania, jeśli szczotkujemy zęby co najmniej dwa razy dziennie. Najlepiej, abyśmy robili to po każdym posiłku. Dodatkowo nie można zapominać o nitkowaniu przestrzeni międzyzębowych i regularnym płukaniu ust, np. płynem listerine. Pamiętajmy, że szczoteczki elektryczne wykazują się wyższą skutecznością w walce z kamieniem nazębnym, niż zwykłe.
Profilaktyka ważniejsza od leczenia
Pamiętajmy, że najlepiej jest zapobiegać, niż leczyć. Higiena jest tutaj bardzo ważnym punktem, ale niezbędne jest także regularne stawianie się na kontroli stomatologicznej. Dentysta oceni, czy nasz kamień nazębny jest w normie, czy niezbędnym jest jego mechaniczne oczyszczenie na fotelu dentystycznym. Jest to standardowy zabieg, przeprowadzany w każdym gabinecie dentystycznym. W zależności od wybranej metody, jest całkowicie bezbolesny lub wykonywany w znieczuleniu.
Osoby, które dbają o uzębienie jednak stosunkowo rzadko wymagają wykonania tego zabiegu.
Więcej na: www.listerine.pl/goodtoknow/disease